UWAGA, brytyjski rząd w natarciu! NOWY system IMIGRACYJNY – wszyscy imigranci muszą potwierdzić swój STATUS! |
Utworzony: sobota, 27 stycznia 2018 11:12 |
Brytyjski rząd wciąż chce wprowadzenia nowego systemu imigracyjnego, który pozbawiłby imigrantów prawa do rezydentury od momentu Brexitu, a jedyną szansę na legalny pobyt miałyby osoby, które do tego czasu uzyskały stałą rezydenturę. Choć Unia jest temu przeciwna, może się okazać, że wszyscy imigranci chcący aplikować po status osoby osiedlonej, będą musiały wcześniej potwierdzić swoją rezydenturę.
r e k l a m a
Zobacz także:
Sprawa jest skomplikowana, bo po 29 marca Wielka Brytania nie będzie podlegała prawu Unii Europejskiej, wobec czego nie będą obowiązywały dotychczasowe zasady związane z rezydenturą i legalnym pobytem. Dlatego właśnie brytyjski rząd rozważał wprowadzenie nowego systemu imigracyjnego na czas trwania okresu przejściowego, czyli przez dwa lata od momentu ostatecznego Brexitu. Bruksela ostro ucina ten pomysł żądając od Wielkiej Brytanii bezdyskusyjnej implementacji wszystkich unijnych zasad na czas trwania okresu przejściowego. Brytyjski rząd dąży do tego, aby rezydentura była w ostateczności przyznana tym Europejczykom, którzy zgłoszą się po nią do 29 marca 2019 roku. Zdaniem Unii jest to nie do przyjęcia i wszyscy powinni mieć szansę na to, aby zalegalizować swój pobyt podczas dwuletniego okresu przejściowego. Guy Verhofstadt, negocjator do spraw Brexitu z ramienia Unii Europejskiej, powiedział, że „dwuletni okres przejściowy nie oznacza nic innego, jak kontynuację członkostwa bez możliwości decydowania o unijnych zasadach przez Wielką Brytanię”. Victoria Kozaczkiewicz / POLEMI.co.uk Fot.: melis / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
Bartec Design - Cięcie i grawerowanie laserowe Firma oferuje usługi cięcia i grawerowania laserowego nie... |