Media chwalą Polaka! Właśnie zainwestował... |
Utworzony: piątek, 27 czerwca 2014 09:01 |
Krzysztof Lisiecki jest bohaterem nowego reportażu dziennikarzy Scunthorpe Telegraph. Polak od lat mieszka w Anglii i rozwija swój własny biznes, dzięki czemu tworzy nowe miejsca pracy.
r e k l a m a
Zobacz także:
Pierwszy sklep powstał w Spalding, a do dzisiaj kolejne punkty z powodzeniem funkcjonują w Hull, Goole, Wisbech oraz Mansfield. Scunthorpe będzie szóstą lokalizacją wybraną przez Lisieckiego. Nowy sklep będzie mieścił się w zabytkowym budynku Ashton House, który od trzech lat stał pusty. - Ashton House jest idealny – zachwyca się Lisiecki. - Uwielbiam to miejsce. Udało mi się je wynająć na pięć lat. Mam nadzieję, że za moim przykładem do miasta przybędzie więcej inwestorów. To naprawdę przyjazne i korzystne miejsce. Zwłaszcza po ostatnich zmianach w regionie, dzięki którym np. parkingi nie są płatne w soboty. W nowej lokalizacji Lisiecki ma zamiar wprowadzić do sprzedaży także produkty typowo angielskie. - Z naszych badań wynika, że około 30% klientów to Anglicy. W naszych punktach sprzedajemy dobrej jakości wędliny oraz inne produkty importowane głównie z Europy Wschodniej. Wydaję mi się, że klienci lubią nasze sklepy bo jest tutaj jasno, przestronnie i świeżo. Moim zdaniem możemy się porównywać do Tesco Express czy Sainsbury's. Lokalne media zauważają, że budynek, którego część wynajął Polak, powróci nareszcie do życia. 84-letnia nieruchomość zostanie bowiem zagospodarowana przez Sama Singha, który za ok. 700 tys. funtów planuje przekształcić niektóre piętra w przestronne mieszkania. Paweł Sikorski / POLEMI.co.uk Fot.: Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
| Ostrzeżenie dla kierowców w UK - można dostać mandat w wysokości tysiąca funtów! Dotyczy również Polaków na Wyspach! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|