środa, 04 grudnia 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













Chester: Polka brutalnie zaatakowana we własnym domu! Napastnikiem okazał się...
Utworzony: czwartek, 26 lutego 2015 08:27
Chester: Polka brutalnie zaatakowana we własnym domu! Napastnikiem okazał się... Imigrantka z Polski myślała, że umrze, kiedy jej chłopak wrócił z pracy i zaczął ją bić. Z pomocą przybył sąsiad, który zadzwonił na policję. Sprawa znalazła swój finał w sądzie!

r e k l a m a




Do zdarzenia doszło w Boże Narodzenie zeszłego roku w Chester. Kiedy 34-letni Paul Andrew Prescott wrócił po pracy do domu, zaczął pić alkohol. Pomiędzy parą doszło do kłótni, po której mężczyzna postanowił iść spać. Monika zdecydowała się, by mu towarzyszyć. W sypialni Prescott stracił nad sobą panowanie. Najpierw zaczął szarpać swoją partnerkę i ciągnąć ją za włosy, później wyłamał nogę ze znajdującego się nieopodal stolika i przyciskał ją do piersi kobiety tak mocno, że zaczęła się dusić.

Monika O. zeznała przed sądem, że w następnej kolejności Prescott wepchnął jej do ust palce, krzycząc jednocześnie obelgi pod jej adresem. Miał kazać jej m.in. „wracać do swojego własnego kraju”.

Atak partnera pozostawił Monice O. liczne siniaki na czole, kolanach i całych nogach, a także opuchnięte usta. – Ofiara opisuje, że w pewnym momencie poczuła, że pozwany chce ją zabić i że tak naprawdę walczy już o życie – powiedziała na rozprawie prokurator Carolyn Viviani.

Z opresji wybawiła Polkę policja. Funkcjonariusze przyjechali na miejsce zdarzenia dzięki sąsiadowi, który słysząc odgłosy walki postanowił wezwać odpowiednie służby.

Mężczyzna został oskarżony o napaść fizyczną, uszkodzenie mienia oraz napaść na tle rasowym i religijnym. Adwokat Prescotta, Taryn Craddock, argumentowała przed sądem, że jej klient doświadczał w swoich poprzednich związkach problemów z agresją i że chciał jakoś rozwiązać ten problem.
r e k l a m a


Sędzia skazał pozwanego na 5-letni zakaz zbliżania się i utrzymywania kontaktów z Moniką O., 18 miesięcy prac społecznych wykonywanych pod nadzorem oraz ukończenie programu Better Building Relations mającego nauczyć go, jak radzić sobie z agresją. Oprócz tego Brytyjczyk musi zapłacić 1000 funtów odszkodowania swojej ofierze, 600 funtów grzywny, a także 85 funtów za postępowanie sądowe.


Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk
Fot.: Andrew Roland / Shutterstock

Linki sponsorowane
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


Furniture4less
W naszym sklepie Furniture4Less.eu znajdziesz dokładnie to, czego...
Emano
Emano
Materiały szkoleniowe na brytyjskie prawo jazdy - książki, kodeks,...
alt
Osteopatia, Kręgarz, Masaż Leczniczy, Fizjoterapia Dorosłych i Dzieci
Gabinet Osteopatii, Kręgarz i Chiropraktyk oraz Masaż Leczniczy i...

Konsultantka Avon w UK
Będąc konsultantką Avon nie musisz biegać z katalogami. Kupujesz...

Pozostałe oferty

DFDS Seaways DFDS Seaways
Masz auto i wybierasz się do Polski? Wybierz relaksującą...
Polska obsługa prawna w Szkocji (Księgowość i doradztwo)
Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w...
ebookers.com ebookers
Wyszukiwanie i rezerwacje połączeń lotniczych,...
TŁUMACZENIA przysięgłe (Tłumacze)
Tłumaczenia przysięgłe akceptowane przez konsulat;...