DRAMAT w firmie zatrudniającej wielu Polaków w Wielkiej Brytanii! 47 ofiar, w tym kobiety w ciąży - karetki masowo zabierają ludzi do szpitala! |
Utworzony: wtorek, 22 października 2019 20:03 |
![]() r e k l a m a
Zobacz także:
Dane pokazują, że na terenie magazynu doszło do blisko 50 poważnych obrażeń – w tym połamania kości. Pracownicy zgłaszali złamane stopy, palców u stóp, oraz dłoni oraz szereg urazów związanych z kręgosłupem. Szef związku GMB Mick Rix powiedział: „Warunki w Amazon są przerażające. Dochodzenia w tej sprawie pokazują, jak bardzo są one niebezpieczne – pracownicy łamią kości, tracą przytomność, są zabierani do szpitala. To współczesne obozy pracy, a ludzie traktowani są tam jak roboty”. Okazuje się, że w Tilbury rozrywa się o wiele większy dramat pracowników. Michael Gabay, który zatrudnił się w magazynie Amazon, postanowił opisać, jak wygląda praca w magazynie. Mówi, że było to „100 dni istnego piekła”. Gabay opisał szokujące sytuacje, z jakimi stykał się na co dzień. Według jego relacji wyczerpani pracownicy zasypiali w toaletach, byli karani za próbę utworzenia związku zawodowego i robienie sobie przerw dłuższych niż 10 minut. „Pracownicy chodzą jak zombie, pracują na 10-godzinnych zmianach, mają ograniczane przerwy, cały czas są pod presją, by pracowali szybciej” opowiada Gabay. Okazuje się również, że nie do wszystkich wyczerpanych lub poranionych pracowników wzywano pogotowie. Często kierowano ich do punktu, gdzie udziela się pierwszej pomocy. Gabay na własne oczy widział, jak kobiety w widocznej ciąży zmuszano do katorżniczej pracy bez wytchnienia. Trzykrotnie służby udzielały pomocy kobietom w ciąży lub młodym matkom. Rzecznik Amazon zaznacza: „Porównujemy dane krajowe w Wielkiej Brytanii, opublikowane przez Health & Safety Executive i potwierdzamy, że mamy średnio o 40% mniej obrażeń niż inne firmy magazynowe i transportowe w Wielkiej Brytanii. Amazon to bezpieczne miejsce pracy”. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: Runish / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|