Tysiące osób może ubiegać się o pieniądze! Sprawdź, czy Ty również! |
Utworzony: poniedziałek, 03 sierpnia 2015 05:02 |
Na nieaktywnych londyńskich kartach miejskich (Oyster cards) znajduje się prawie 170 milionów funtów. Nowe dane wskazują na 70% wzrost w porównaniu z 2013 rokiem. Użytkownicy nie dopominają się zwrotów.
r e k l a m a
Zobacz także:
- Jeżeli ta kwota rośnie z prędkością dwóch milionów funtów na miesiąc, to nie mogę przejść obok tego obojętnie. TfL wyraźnie nie robi wszystkiego co w ich mocy, aby społeczeństwo odzyskało swoje pieniądze- tłumaczy Caroline Pidgeon z Liberalnych Demokratów. - TfL zazwyczaj nie siedzi cicho, ale kiedy przychodzi do oddania pieniędzy użytkownikom kart miejskich, to nikt nie chce się wychylać. Wiele użytkowników kart Oyster przestało z nich korzystać. Pamiętać też trzeba, że liczba turystów odwiedzających Londyn wciąż rośnie. Część z nich zachowuje karty jako pamiątki z wycieczki. Niektóre nieaktywne karty należą do osób odwiedzających Londyn bardzo rzadko. Nie mają więc okazji, aby korzystać z kart częściej. Niektórzy rodowici londyńczycy nie korzystają już z kart i pożyczają je tylko gościom. W 2009 roku karta miejska wymagała depozytu w wysokości 3 funtów. W 2011 roku opłata wzrosła do 5 funtów. Najnowsze dane pokazują, że ostatnio wydano ponad 56 milionów kart, na których znajduje się 211 milionów funtów. - TfL regularnie wysyła maile to zarejestrowanych użytkowników z przypomnieniem o opcjach, jakie mają dostępne w przypadku nieaktywnych kart- mówi burmistrz Londynu, Boris Johnson. Zwrot pieniędzy z kart miejskich można otrzymać z automatów na stacjach metra albo kontaktując się z obsługą klienta pod numerem 0343 222 1234. Patryk Bonkiewicz / POLEMI.co.uk Fot.: Mark Bennetts / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
ZŁA wiadomość dla osób, które mieszkają w wynajmowanych domach i mieszkaniach w UK! W przyszłym roku... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|