Polacy uciekają z kraju! Sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna |
Utworzony: poniedziałek, 07 października 2013 09:04 |
Liczba Polaków na stałe przebywających za granicą systematycznie się zwiększa. Z najnowszych danych, w których posiadaniu jest Główny Urząd Statystyczny wynika, że obecnie poza granicami kraju mieszka ponad 2 mln polskich obywateli.
r e k l a m a
Zobacz także:
Według nich na koniec 2012 roku poza Polską mieszkało o 70 tys. osób więcej niż w 2011 roku i o 130 tys. więcej niż w 2010. Liczby te niebezpiecznie zbliżają się do rekordowego dla naszego kraju roku 2007, gdy poza granicami ojczyzny znajdowało się 2.27 mln obywateli. „Rzeczpospolita” podaje, że 1.6 mln emigrantów przebywa w danym kraju ponad rok. 1.4 mln z nich ma 39 lat lub mniej. 226 tys. stanowią dzieci poniżej 15. roku życia. Ekonomiści i demografowie od jakiegoś czasu biją na alarm, gdyż sytuacja Polski staje się coraz bardziej dramatyczna. Zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę to, że zachodnia Europa rozwija się wolniej, a Polacy nadal nie mają zamiaru wracać do ojczyzny, wręcz przeciwnie, coraz więcej osób decyduje się na życie na emigracji. Współczynnik dzietności w Polsce od 15 lat utrzymuje się w przedziale 1,2-1,4. Oznacza to, że pokolenie dzisiejszych 15-latków jest o 1/3 mniej liczne niż pokolenie ich rodziców. Stanisław Kluza, ekonomista i wykładowca Szkoły Głównej Handlowej tłumaczy, że procesy demograficzne przebiegają w cyklach kilkudziesięcioletnich, dlatego wspomniane zjawiska budzą poważny niepokój o przyszłość. W analizach OECD Polska jest wymieniana w grupie trzech państw, które w XXI wieku będą miały najgorsze perspektywy dla dalszego rozwoju – właśnie ze względu na strukturę demograficzną – tłumaczy Stanisław Kluza w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria. To niebezpieczny scenariusz – ocenia. Podkreśla, że Polska jest tym bardziej zagrożona starzeniem się społeczeństwa, ponieważ jest krajem na dorobku, który w pewnym sensie wciąż jest w okresie transformacji. Spadek liczebności młodych pokoleń jest niebezpieczny zarówno dla stabilności makroekonomicznej kraju, jak i solidarności międzypokoleniowej, która realizuje się m.in. poprzez systemy emerytalne. Główny problem niskiej dzietności ekonomista dostrzega w niesprzyjającym systemie państwowym, a nie w niechęci społeczeństwa do posiadania dzieci. Tym bardziej, że większość Polek deklaruje chęć powiększenia rodziny. Wystarczy dodać, że w Wielkiej Brytanii ostatnie lata są rekordowe pod względem liczby urodzonych dzieci przez imigrantki. Polki rodzą najwięcej ze wszystkich mniejszości narodowych na Wyspach. W 2011 roku urodziło się ok. 23 tys. polskich dzieci. To średnio aż 63 noworodki dziennie. Warto wspomnieć, że w 2001 r. Polki urodziły na Wyspach 2 tys. dzieci, czyli 10 razy mniej niż obecnie. POLEMI.co.uk © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
Sceny jak z filmu na ulicach Londynu! Spłoszone konie wywołały chaos - zniszczone auta i poturbowani ludzie! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|