Francja: Brutalne morderstwo Polki! Zabójca zamiast odsiadywać wyrok, jest... |
Utworzony: poniedziałek, 18 sierpnia 2014 10:36 |
Ian Griffin pięć lat temu brutalnie zamordował polską milionerkę Kingę Legg. Mimo, że minęło od tej sprawy już tyle lat, a sprawcy zostały postawione zarzuty, Griffin wciąż znajduje się na wolności. Co więcej, prężnie działa jako biznesmen.
r e k l a m a
Zobacz także:
Francuscy funkcjonariusze stwierdzili, że Kinga Legg została ogłuszona ciężkim przedmiotem, nikt z gości w paryskim Le Bristol nie słyszał odgłosów walki czy nawet kłótni. Przed wyjściem z pokoju Griffin zawiesił na drzwiach plakietkę „Nie przeszkadzać” i odjechał. - W apartamencie połamane były krzesła i kilka innych mebli, na ziemi leżał telewizor. Nawet ciężkie zasłony były podarte. Wyglądało tak, jak po przejściu huraganu. Tam musiała trwać walka na śmierć i życie. Trudno zrozumieć, dlaczego nikt nic nie słyszał – dziwił się Henri Monoreo, śledczy z francuskiej policji, którego cytuje serwis NaSygnale.pl - Krew była na ścianach i na dywanie. Kobieta była bita pięściami i podstawą świecznika. Miała krwawienie wewnętrzne, urazy głowy, złamane kręgi. Przed ucieczką z hotelu, popołudniem 26 maja, Ian spędził dziesięć godzin w apartamencie ze zwłokami kochanki. Anglika zatrzymano w Wielkiej Brytanii 2 czerwca. Ukrywał się w lesie niedaleko posesji swojego ojca w Anglii, a noce spędzał w namiocie. Tłumaczył, że nie pamięta nic z nocy, której miało dojść do zabójstwa. Rano obudził się i zapewniał, że chciał pocałować swoją partnerkę, a znalazł ją w wannie pełnej krwi i spanikował, po czym uciekł. Nie trudno było jednak natrafić na jego ślad, bowiem w wielu miejscach używał karty kredytowej. Niestety, historia nie ma sprawiedliwego zakończenia. Tuż po złapaniu mężczyzny przez brytyjską policję nastąpiła jego ekstradycja do Francji. Czekając na wyrok, spędził 2 lata w więzieniu, po czym – dosyć niespodziewanie – sąd zadecydował o jego zwolnieniu! Proces nadal trwa, ale zabójca jest na wolności, ma się dobrze i prowadzi własne interesy. Co więcej, ponownie związał się ze swoją była narzeczoną – Tracy Baker i wspólnie prowadzą stronę internetową, na której gromadzą materiały mające świadczyć o jego niewinności. Ponadto, Baker wzięła niedawno udział w brytyjskiej wersji telewizyjnego show Dragon's Den, w którym wchodzący na rynek ludzie mogą wygrać dotację na rozkręcenie własnego biznesu. Jej partner poinformował na jednym z portali społecznościowych, że wygrała ona 60 tysięcy funtów! Gdy sprawę nagłośnił serwis Daily Mail, fundator nagrody dla Baker wycofał się ze swojej decyzji. Niesmak jednak pozostał. Paweł Sikorski / POLEMI.co.uk Fot.: Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
Sceny jak z filmu na ulicach Londynu! Spłoszone konie wywołały chaos - zniszczone auta i poturbowani ludzie! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Paczki do Polski - AngliaPolska.pl ✔️ Paczki z Anglii, Szkocji, Walii do Polski £23.99 za 24.5kg -... |