środa, 09 lipca 2025
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |





























W Wielkiej Brytanii ZAWRZAŁO! Polak przed śmiercią prosił o pomoc brytyjską policję – został zignorowany!
Utworzony: środa, 24 stycznia 2024 19:06
W Wielkiej Brytanii ZAWRZAŁO! Polak przed śmiercią prosił o pomoc brytyjską policję – został zignorowany! Szokujące doniesienia płyną z brytyjskich mediów w sprawie śmierci 4-osobowej rodziny, w tym Polaka i jego dzieci (szczegóły tutaj: Ujawniono nowe fakty w sprawie tajemniczej śmierci 4-osobowej polskiej rodziny w UK!). Okazuje się, że mężczyzna prosił o pomoc, ale został zignorowany. W sprawie wszczęto śledztwo.

r e k l a m a
Jak podaje Mirror, ze stron brytyjskich mediów nie schodzi temat śmierci 4-osobowej rodziny polsko-tajskiej. Co więcej, w sprawie wychodzą na jaw niepokojące fakty, przez które Norfolk Police stała się obiektem śledztwa.

Policja sama zgłosiła się do Independent Office for Police Conduct (IOPC) i potwierdziła, że nie odpowiedziała na pierwsze zgłoszenie z domu, w którym później znaleziono cztery ciała: 45-letniego Bartłomieja K., jego dwie córki: 12-letnią Jasmin K. i 9-letnią Natashę K. Czwartą zmarłą osobą jest 36-letnia Kanticha S, szwagierka zmarłego.


Zgłoszenie, najprawdopodobniej dokonane przez samego Bartłomieja, miało miejsce godzinę przed tym, jak na policję zadzwonić przechodzień wyprowadzający psa, który wyraził zaniepokojenie sytuacja w domu polskiej rodziny.

Najnowsze doniesienia wskazują, że Polak miał problemy ze zdrowiem psychicznym, trafił z tego powodu także do szpitala, ale z nieznanych przyczyn udało mu się opuścić placówkę i wcześniej w grudniu zgłoszono jego zaginięcie, ale odnaleziono go w lesie przy pomocy dronów. 45-latek prosił o pomoc, której nie uzyskał.

Podczas pierwszego zgłoszenia 19 stycznia około godziny 6:00 rano Polak powiedział, że „ma obawy co do swojego stanu psychicznego” oraz że „jest skołowany”, ale skierowano go do lekarza, a funkcjonariusze nie zjawili się u niego w domu. Godzinę później już nie żył, jego dzieci i szwagierka także.


Na Wyspach zawrzało. Brytyjskie media rozpisują się i zastanawiają, jak kto jest, że dzwoniąc pod 999 nie można uzyskać należytej pomocy. Sprawę zbada IOPC, by ustalić, czy doszło do zaniedbania.


VK / POLEMI.co.uk
Fot.: Bubbers BB / Shutterstock
Linki sponsorowane

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


Polskie meble - SPLENDO FURNITURE
Firma SPLENDO FURNITURE zajmuje się sprzedażna polskich mebli na...

Bartec Design - Cięcie i grawerowanie laserowe
Firma oferuje usługi cięcia i grawerowania laserowego nie...
alt
Osteopatia, Kręgarz, Masaż Leczniczy, Fizjoterapia Dorosłych i Dzieci
Gabinet Osteopatii, Kręgarz i Chiropraktyk oraz Masaż Leczniczy i...

Sindbad Travel
Autokarem po Europie, Wielkiej Brytanii i do Polski tanio,...

Pozostałe oferty

Express Bus (Paczki, przewóz osób)
EXPRESS BUS Podkarpacie to firma transportowa z...
Contact for Lenses Contact for Lenses
Soczewki kontaktowe w niewiarygodnie niskich cenach -...
MOLSO - Polski Fryzjer MOLSO - Polski Fryzjer w Glasgow (Fryzjerstwo)
Profesjonalne usługi fryzjerskie - Strzyżenie,...
Kickers Kickers
Szukasz butów? Zrób zakupy online przez internet w...