SKANDAL na całą Wielką Brytanię! Jadasz w KFC? Po tym, co zobaczysz, już NIGDY więcej tam nie wejdziesz zjeść! ZGROZA! |
Utworzony: sobota, 08 września 2018 18:03 |
![]() r e k l a m a
Zobacz także:
Kobieta w swoim posiłku znalazła olbrzymiego karalucha. Tym samym zmusiła ona giganta w branży fast-food do przeprosin. KFC odpowiedziało już na skargę i przeprosiło. W oświadczeniu czytamy, że „takie rzeczy mogą się niestety zdarzać”. Bjourdashe zamówiła swój posiłek na wynos i wróciła do firmy. „Miałam przeczucie, że coś jest nie tak, ponieważ to burrito nie smakowało dobrze. Już zaczynałam gryźć, kiedy zobaczyłam ciemny kształt w sałacie. Okazało się, że to karaluch. Odrzuciłam jedzenie na stół i pojechałam prosto do KFC”. Kobieta twierdzi, że personel KFC zaprzeczył, że jest to karaluch, ale nie potrafił powiedzieć, co to było za stworzenie. „Pracownicy byli lekceważący i niesympatyczni. Wiem, że takie rzeczy często się zdarzają, ale mogłabym zrozumieć, jeśli byłaby to mała mucha czy coś w tym stylu, ale nie olbrzymi karaluch” mówi zszokowana klientka KFC. Incydent wydarzył się 5 września. Od tego czasu kobieta napisała oficjalną skargę do KFC. Rzecznik sieci fast-food powiedział: „Mamy ścisłe procedury w celu zapewniania wysokiej jakości i bezpieczeństwa naszej żywności. Kiedy mamy do czynienia ze świeżymi, naturalnymi produktami, to może się to zdarzać. Przykro nam z powodu niemiłego doświadczenia pani Bjourdashe Alio-Henry, a zespół natychmiast zaoferował jej inny posiłek w zamian”. ![]() Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: non c / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|