Skandaliczne zachowanie Polskiej Ambasady w UK! Nasz rodak zmarł, zanim doczekał się pomocy! |
Utworzony: piątek, 12 czerwca 2015 09:59 |
W USA każdy żołnierz, który wróci z wojny lub misji jest traktowany jak bohater. Niestety w Polsce "kultura" jest zupełnie inna. Boleśnie świadczy o tym historia 95-letniego Józefa Cichego, który z Niemcami walczył jeszcze pod Monte Cassino i zmarł nie doczekawszy się nawet zasiłku na leki.
r e k l a m a
Zobacz także:
To właśnie w czasie pobytu na tym kontynencie nabawił się poważnych chorób, w tym dyfterytu (błonicy), szkorbutu, szkarlatyny, a nawet czarnej ospy. Opowiedział o tym na komisji lekarskiej, przed którą się stawił, by starać się w ZUS-ie o dodatek kombatancki i tytuł inwalidy wojennego. Twierdził, że chciałby przeznaczyć te pieniądze na potrzebne mu leki. Niestety, jak twierdzi bratanek Józefa Cichego, lekarze nie potraktowali go poważnie. - Panie, nie żartuj pan sobie, bo to są poważne sprawy - miał usłyszeć od jednego z medyków. Na takie słowa, 95-latek nie znalazł dobrego argumentu. Pomogłaby mu dokumentacja medyczna z czasów wojny, ale ta została zarekwirowana, kiedy po 2-letnim pobycie w Wielkiej Brytanii postanowił wrócić do Polski. Bez odpowiednich dokumentów polski weteran w oczach urzędu stracił wszelką szansę na jakąkolwiek pomoc. Według lekarza z ZUSu, który egzaminował Józefa Cichego 2 razy, bez dowodów jego stanu zdrowia nie da się powiązać z chorobami, które przebył niemal 70 lat temu w Afryce. Ostatnią nadzieją dla emerytowanego żołnierza była informacja o tym, że prawdopodobnie w królewskich archiwach w UK znajdują się kopie jego dokumentacji wojskowej i medycznej. Rodzina kombatanta poprosiła o pomoc polską ambasadę w Londynie, ale odpowiedziano jej, że Józef Cichy... musi takie rzeczy załatwić samodzielnie. Nie pomógł też ZUS ani nawet polski Urząd ds. Kombatantów. Urzędnicy stwierdzili, że "zrobili wszystko, co mogli, by pomóc panu Józefowi". W bezsilności rodzina weterana zwróciła się w końcu do sądu, jednak Józef Cichy niestety zmarł przed rozstrzygnięciem sprawy. Całą sytuację gorzko podsumował przyjaciel zmarłego weterana, Zbigniew Sikora. - Nie ma człowieka, człowiek odszedł. Pozostaje tylko żal i tęsknota za tym, żeby wreszcie nasze władze zaczęły myśleć o tych kombatantach, bo ich jest garstka - mówił po pogrzebie, który odbył się w środę 10 czerwca na krakowskim cmentarzu. Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk Fot.: piotr adamski / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
| Lekarze w UK z komunikatem do mieszkańców! Zażywajcie TE witaminy - w ten sposób uchronicie się przed męczącym wirusem! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|