Co za dramat Polki w UK... Cieszyła się, że urodzi zdrową córeczkę - po porodzie życie zmieniło się w koszmar... |
Utworzony: piątek, 05 października 2018 14:09 |
![]() r e k l a m a
Zobacz także:
Magdalena po 6 latach spotykania się z Brytyjczykiem Tomem wyszła za niego za mąż. Oboje byli bardzo szczęśliwi, Polka dogadywała się ze swoją teściową, a jeszcze więcej szczęścia przyniosła im informacja o tym, że para będzie miała dziecko. Do samego porodu wszystko było w jak najlepszym porządku. Jednak po urodzeniu zdrowej córeczki kobieta zaczęła mieć problemy z karmieniem piersią. Ciągle uważała, że nie dokarmia swojego dziecka wystarczająco, albo przekarmia. Jej stan psychiczny zaczął się pogarszać, co potwierdza jej teściowa, Louise. - Przez pierwsze kilka dni po porodzie Magdalena była zmęczona całym tym stresem związanym z posiadaniem dziecka. Jednak ta niepewność u niej zaczęła rosnąć. - Martwiła się karmieniem piersią. Nie mogła się zrelaksować, nie potrafiła. Widać było na jej twarzy, że bardzo się tym przejmuje - mówi Brytyjka. Polka w końcu przestała kontaktować się ze znajomymi. Lekarz GP przepisał jej leki antydepresyjne. Nie było jednak widać poprawy. Louise starała się o większa pomoc ze strony lekarzy, jednak ci wypisali jej tylko leki nasenne. Doszło w końcu do tego, że pocięła sobie nadgarstki. Lekarze skierowali ją do psychiatry jednocześnie decydując się na leczenie domowe. Ale to pogorszyło sprawę. - Wtedy zaczęła myśleć o tym, że nie nadaje się do opieki nad własną córką. Bardzo się bała, że przez nią, zabiorą nam dziecko i że ja i Tom będziemy mieli przez to poważne kłopoty. To uczucie narosło, kiedy wysłali do nas pielęgniarkę środowiskową, która miała sprawdzić, czy wszystko jest w porządku. To nie było potrzebne. W końcu, kiedy została sama w domu z teściową, a jej męża nie było w domu, bo był świadkiem na ślubie przyjaciela, postanowiła targnąć się na swoje życie. Kiedy długo nie wychodziła z łazienki, Louise zdecydowała sprawdzić co się dzieje. Niestety było za późno - Polka odebrała sobie życie przez powieszenie. W sądzie ostatecznie potwierdzono, że było to samobójstwo, do którego doszło przez depresję poporodową. Wszyscy lekarze tłumaczyli się, że wg nich w ich pracy nie było zastrzeżeń, mimo że gdy Polka raz odważyła się zadzwonić do lekarki środowiskowej i porozmawiać o jej stanie, lekarka starała się rozłączyć jak najszybciej i z nią nie rozmawiać. Patryk Bonkiewicz / POLEMI.co.uk Fot.: Evgeni Kolesnik / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
![]() PerfectBodyShape.co.uk - Suplementy diety UK (Oferta specjalna) PerfectBodyShape.co.uk to sklep interentowy w Wielkiej Brytanii,... |