UWAGA, UWAGA - alarm w Wielkiej Brytanii! Do wszystkich osób w UK - NIE ZBLIŻAJCIE SIĘ! |
Utworzony: sobota, 27 kwietnia 2019 15:39 |
Eksperci biją na alarm - w Wielkiej Brytanii w zastraszającym tempie rozrasta się roślina, której toksyny są niebezpieczne dla zdrowia człowieka. Trująca substancja zawarta w roślinie może powodować rozległe oparzenia.
r e k l a m a
Zobacz także:
Jak mówią specjaliści, barszcz Sosnowskiego jest szczególnie niebezpieczny, ponieważ można go pomylić z wyrośniętym koprem. Jednak barszcz jest o wiele większy - może mierzyć nawet cztery metry. Roślina ma zieloną bruzdowaną łodygę, która w dolnej części jest pokryta fioletowymi plamkami. Natomiast liście są duże i szerokie, a kwiaty białe. Toksyny znajdują się w liściach, łodygach, korzeniach i kwiatach barszczu Sosnowskiego. Trucizna może zostać przeniesiona na skórę nawet przez delikatne otarcie się o roślinę.Barszcz jest szczególnie niebezpieczny podczas kwitnienia i owocowania, czyli wtedy, kiedy są najwyższe temperatury. Kontakt ze skórą i promieniami słonecznymi może wywoływać oparzenia II i III stopnia. Objawy nasilają się po 24 godzinach. Najczęściej występujące symptomy to zaczerwienie, pęcherze wypełnione płynem surowiczym, mogą też wystąpić wymioty i bóle głowy. W przypadku poparzenia, należy przemyć ranę wodę z mydłem i skontaktować się z lekarzem. Po poparzeniach barszczem Sosnowskiego zostają na skórze blizny. Ostatnio roślinę zauważono w parkach w Bury w Greater Manchester. Colette Jones, przewodnicząca Friends of Close Park, gdzie zauważono barszcz Sosnowskiego powiedziała: „Nigdy wcześniej w parku nie widziałam tej rośliny. To naprawdę ogromne zmartwienie. Dziecko może bardzo łatwo dotknąć rośliny – wystarczy, że będzie grało w piłkę, wpadnie na nią i będzie poparzone”. Barszcz Sosnowskiego zabija rywalizujące rodzime rośliny, ponieważ rośnie bardzo szybko i jest na tyle duży (może rosnąc do 4 metrów wysokości), że zabiera im światło słoneczne. Można go spotkać obok drzew i kanałów. Został sprowadzony z Azji Środkowej w 1893 roku. We wszystkich częściach rośliny znajduje się olejek eteryczny zawierający furanokumaryny, które wywołują oparzenia na skórze. Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk Fot.: Daniel Heighton / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|