sobota, 02 listopada 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom

r e k l a m a  |













Ludzie płaczą z bólu! To już istna plaga w Wielkiej Brytanii!
Utworzony: piątek, 17 lipca 2015 10:43
Ludzie płaczą z bólu! To już istna plaga w Wielkiej Brytanii! W ostatnim czasie na Wyspach nie ma prawie dnia bez doniesień o kolejnej ofierze Barszczu Sosnowskiego. Ta silnie toksyczna roślina zbiera największe żniwo wśród dzieci, ale na jej działanie narażeni są wszyscy!

r e k l a m a




Spotkanie ze słynnym Barszczem Sosnowskiego przeważnie kończy się wizytą na pogotowiu. Obrażenia, które wywołuje kontakt z tą rośliną są bowiem tak poważne, że eksperci porównują je do oparzeń odniesionych w pożarze!

Wystarczy przejść obok tej rośliny lub tylko przelotnie jej dotknąć, by ta "zaatakowała". Jeśli toksyna z Barszczu Sosnowskiego dostanie się do oczu, można czasowo lub nawet trwale stracić wzrok! Niestety, oparzenia, które pozostawia, nie tylko bardzo długo się goją, ale mogą pozostawić blizny. Konieczne jest też stosowanie wysokich filtrów przeciwsłonecznych na poparzoną Barszczem skórę. I to do końca życia - inaczej oparzenia mogą wrócić w każdej chwili!

O tym, jak fatalne skutki ma zetknięcie się z Barszczem przekonała się ostatnio m.in. Ann Quinlan z północnego Londynu. 56-latka, która zawodowo zajmuje się wyprowadzaniem psów, w trakcie jednego ze spacerów otarła się nogą o liście toksycznej rośliny. Wieczorem tego samego dnia na jej skórze pojawiły się pierwsze oparzenia, które nocą zamieniły się w potężne bąble.

W tym momencie Quinlan nie była już w stanie znieść bólu i udała się na pogotowie. Poparzenia okazały się tak silne, że kobieta spędziła w szpitalu aż 4 dni! - Nie mogę uwierzyć, że coś tak krótkiego jak mrugnięcie okiem mogło przykuć mnie do szpitalnego łóżka na tyle czasu i tak mocno wpłynęło na moje życie - skomentowała 56-latka, która po jednorazowym dotknięciu Barszczu musi regularnie odwiedzać lekarza na kontrole i brać aż 14 tabletek dziennie.

Wśród wcześniejszych ofiar tej toksycznej rośliny znalazła się m.in. 10-letnia Lauren Fuller, która nieświadoma zagrożenia zerwała Barszcz i doznała poparzeń 3 stopnia na dłoniach i twarzy. Dziewczynkę czeka teraz przeszczep skóry! Do szpitala z powodu trującej rośliny trafiła też niedawno czwórka nastoletnich chłopców z Bolton, a także 7-letnia Annie Challinor z Salford. Wszystkie dzieci natknęły się na Barszcz w miejskich parkach.

Niestety, Barszcz Sosnowskiego jest nie tylko niebezpieczny, ale i powszechny. Bardzo łatwo się rozsiewa i szybko rozkwita w niemal każdych warunkach. Jeszcze 20 lat temu rósł tylko w przybrzeżnych zaroślach nad rzekami. Teraz można go spotkać w UK wszędzie - na łąkach, trawnikach, poboczach dróg i w parkach.

Ze względu na częstotliwość występowania, brytyjskie władze wydały oficjalne ostrzeżenie dla mieszkańców UK. Rząd uczula, by unikać tej rośliny. Lokalne władze w całym kraju planują także akcję, która ma na celu usunięcie jak największej liczby krzewów Barszczu Sosnowskiego.

Ale mieszkańcy UK także powinni sami zadbać o swoje bezpieczeństwo. Jeśli Barszcz Sosnowskiego rośnie na prywatnym podwórku czy w ogrodzie, to jego właściciel ma obowiązek pozbyć się rośliny. Jeśli tego nie zrobi, czeka go 100 funtów mandatu! Na szczęście wystarczy użyć odpowiedniego środka chwastobójczego, dostępnego w każdym sklepie ogrodniczym.

Władze uczulają także, by zgłaszać im lub do Environmental Agency każdy przypadek tej rośliny rosnącej w publicznych miejscach. Można to zrobić za pomocą strony internetowej Plant Tracker. Pozbycie się Barszczu Sosnowskiego jest bardzo istotne - lekarze ostrzegają, że kontakt z tą rośliną na dużej powierzchni ciała może być nawet śmiertelny!

Doktorzy zalecają, by przede wszystkim trzymać się z daleka od Barszczu. Jeśli jednak dojdzie do zakażenia jego toksynami, należy najszybciej jak to możliwe dokładnie umyć skórę mydłem i zakryć ją tak, by nie miała kontaktu ze światłem słonecznym. Gdyby to nie pomogło, należy udać się do lekarza lub szpitala, gdzie specjaliści udzielą dalszej pomocy.
r e k l a m a





Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk
Fot.: Colleen E. Scott, jps / Scott Designs / Shutterstock

Linki sponsorowane
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!

 


PASAŻ POLEMI - OFERTY SPECJALNE


TONIO MIĘDZYNARODOWE PRZEKAZY PIENIĘŻNE
TONIO - Przekazy pieniężne z Wielkiej Brytanii do Polski i z...

Mobi-Travel Ltd
Zapraszamy do odwiedzania naszej strony www.mobi-travel.com....
DFDS Seaways
DFDS Seaways
Masz auto i wybierasz się do Polski? Wybierz relaksującą morską...

Tłumacz Przysięgły UK
Tłumaczenia pisemne certyfikowane wg wymogów brytyjskich i...

Pozostałe oferty

RTV Euro AGD RTV Euro AGD
Lider rynku RTV i AGD w Polsce. W swojej ofercie mamy...
MOLSO - Polski Fryzjer MOLSO - Polski Fryzjer w Glasgow (Fryzjerstwo)
Profesjonalne usługi fryzjerskie - Strzyżenie,...
Norfolkline Norfolkline
Z Anglii (Dover) do Francji za 19 GBP. Połączenia...
Polska obsługa prawna w Szkocji (Księgowość i doradztwo)
Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w...