PILNE! Rewolucja premiera Wielkiej Brytanii! 7-dniowy tydzień pracy dla... |
Utworzony: poniedziałek, 05 października 2015 15:25 |
Już niedługo będzie możliwa wizyta u lekarza rodzinnego (GP) w weekend. David Cameron ogłosił plan wprowadzenia nowych kontraktów dla lekarzy.
r e k l a m a
Zobacz także:
- Rodzice i wszyscy ludzie w naszym kraju chcą siedmiodniowego dostępu do NHS – powiedział premier. Niech to będzie jasne: to nie znaczy, że wszyscy pracownicy NHS będą musieli pracować siedem dni w tygodniu. To oznacza, że usługi będą dostępne – doprecyzował Cameron. Nowe kontrakty dla lekarzy mają być dobrowolne. Lekarze rodzinni będą też mogli zadecydować, czy chcą dołączyć razem z sąsiednimi lekarzami do federacji czy sieci powstających w ich okolicy. Takie federacje będą mogły zostać stworzone do opieki nad minimum 30 000 pacjentów. Propozycja Camerona spotkała się oczywiście z natychmiastową krytyką. Główne zarzuty stawiane takiemu rozwiązaniu, to brak wystarczająco licznej kadry lekarskiej, która mogłaby sprostać nowym oczekiwaniom. Royal College of GPs ostrzega, że właśnie z tego względu plan premiera jest po prostu nierealny. Co więcej, próba jego realizacji może znacznie zdestabilizować służbę zdrowia. Obietnicę Camerona interpretuje się też, jako odsunięcie uwagi od możliwych problemów, które trapią NHS. Opublikowany ma zostać raport na temat sytuacji finansowej brytyjskiej służby zdrowia, a także czasu oczekiwania na wizytę przez pacjentów. Ma być on podany do wiadomości dopiero po zakończeniu konferencji Torysów, aby ich nie ośmieszyć. Przedstawiciele służby zdrowia deklarują, że wszystkie dany zostaną ujawnione wkrótce. Joanna Tecław / POLEMI.co.uk Fot.: Gena96 / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
|
|
|
|
Sceny jak z filmu na ulicach Londynu! Spłoszone konie wywołały chaos - zniszczone auta i poturbowani ludzie! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|