Nie masz wizy, to nie polecisz – pasażerowie pytani są o wizy, nawet jeśli ich NIE POTRZEBUJĄ (tak jak Polacy)! Cyrk na kółkach w Wielkiej Brytanii! |
Utworzony: wtorek, 23 października 2018 15:03 |
To, co obecnie dzieje się w Wielkiej Brytanii, można określić mianem 'cyrku na kółkach'. Pasażerowie pytani są przed odlotem o wizy i pozwolenia, których – tak samo jak Polacy – nie potrzebują. Linie lotnicze mówią prosto – nie masz wizy, to nie polecisz.
r e k l a m a
Zobacz także:
Inaczej na sprawę zapatrywali się jednak pracownicy Wizz Air na lotnisku w Luton. Stwierdzili oni, że nie pozwolą mu przejść odprawy. Nie odpuścili nawet wówczas, gdy Warrier pokazał im e-maile, które otrzymał z ambasady. Wymagali od niego wizy, której on nie mógł im pokazać. Po pierwsze dlatego, że nie posiada żadnej wizy. Po drugie dlatego, że i tak nie jest jasne, jakiego rodzaju wizą miałby się w tym wypadku posługiwać, skoro rząd Gruzji nie wydaje wiz rezydentom. Tłumaczenie całego absurdu pracownikom Wizz Aira nie pomogło i Warrier musiał wrócić. Stracił pieniądze i szansę na odwiedzenie przyjaciela, a wszystko to z powodu urzędniczego absurdu, którego nikt nie potrafi rozwiązać. Z drugiej strony, trudno jest dziwić się temu, że pracownicy Wizz Air zareagowali tak bezkompromisowo. Jeśli okaże się, że pozwolili oni na wjazd na teren Unii Europejskiej osobom nieupoważnionym, liczyć mogą się z karą w wysokości nawet 5 tysięcy Euro. Działają one podobnie do banków, które ze względu na podejrzaną aktywność są w stanie zablokować konta danym klientom i stosują tzw. domniemanie winy. Oznacza to, że w przypadku wystąpienia jakichkolwiek wątpliwości, prawo pasażera do skorzystania z lotu zostaje cofnięte. Co więcej, w takim wypadku rzadko kiedy dochodzi do zwrotów. Warrier miał szczęście, że jego sprawą udało się zainteresować media. Gdyby nie interwencja Observera, Hindus zostałby nie tylko bez lotu, ale i bez pieniędzy. O podobnej sytuacji pisano także w marcu, gdy niejaki Ibrahim Waho (nazwisko nieprawdziwe) wraz ze swoją ciężarną żoną i dwójką dzieci został zmuszony do spędzenia na lotnisku 7 godzin. Pomimo spełnienia wszelkich formalności, jego nazwisko i miejsce pochodzenia wzbudziły wątpliwości załogi eastyJeta, która nie zezwoliła na podróż całej czwórki, nawet pomimo faktu, że żona Waho i jego dzieci posiadały brytyjskie paszporty. „Niemożliwe do zrealizowania wymagania w stosunku do linii lotniczych naraziły na ryzyko dyskryminacji rasowej i narodowej wielu pasażerów” - przekonuje Steve Valdez-Symonds z Amnesty International UK. Marcin Majchrzak / POLEMI.co.uk Fot.: FrameStockFootages / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
Podwyżka minimalnej stawki godzinowej w UK - osoby, które tyle nie będą zarabiać, proszone są o zgłoszenie tego! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Paczki do Polski - AngliaPolska.pl ✔️ Paczki z Anglii, Szkocji, Walii do Polski £23.99 za 24.5kg -... | Polska obsługa prawna w Szkocji Dallas McMillan jest renomowaną firmą adwokacką w centrum Glasgow,... |