Matka poszła z synkiem do parku - tylko na chwilę odwróciła wzrok i... SZOK! |
Utworzony: sobota, 16 lipca 2016 14:37 |
Kobieta poszła z 3-letnim synkiem do parku, jednak wyjście zakończyło się tragicznie. Gdy na chwilę odwróciła wzrok, nagle usłyszała krzyk chłopczyka i zobaczyła jego mocno zakrwawioną i poranioną rękę.
r e k l a m a
Zobacz także:
- Karmił je zwyczajnie orzeszkami. Nie pozwoliłabym mu na to, gdybym tylko przypuszczała, że istnieje jakiekolwiek niebezpieczeństwo. Najpierw wyszła jedna wiewiórka, a później nagle z krzaków wyskoczyło ich aż sześć – mówi Sophie Renouf, mama chłopca. – Jedna z nich ugryzła go w rękę pięć razy – dodaje. Chłopiec szybko został przewieziony do szpitala, gdzie lekarze opatrywali jego rany przez około 3 godziny. Teraz czuje się już lepiej, a rany powoli się goją. - Jest nam bardzo przykro z powodu tego incydentu. Wiele osób odwiedza Tehidy, wiewiórki są zatem przyzwyczajone do ludzi wokół i nie boją się podejść, gdy wyczują jedzenie. Są to jednak dzikie zwierzęta, które powinny w naturalny sposób szukać sobie pożywienia i dlatego nie zachęcamy i nie doradzamy ludziom, by karmili je lub którekolwiek z dzikiego ptactwa żyjącego w parku – komentuje rzeczniczka urzędu Cornwall. - Mi jedynie zależy, by inni ludzie o tym wiedzieli. Nie chcę, żeby inne dzieci poszły i zostały pogryzione. Koleżanka, z którą chodziłam do szkoły napisała do mnie i przekazała mi, że wiewiórki próbowały ugryźć także jej córeczkę – dodaje mama chłopca. Paulina Lęcznar / POLEMI.co.uk Fot.: EarthScape ImageGraphy / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
Rosja WŚCIEKŁA po atakach na jej terenie! Putin grozi Wielkiej Brytanii dalekodystansowymi pociskami! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Lecimy na Turecką Riwierę! Jak zaplanować podróż z UK, co warto zwiedzić - kompleksowy poradnik turystyczny! |
|
|
|
|
|
|