sobota, 20 kwietnia 2024
Portal Informacyjny w UK, Wielkiej Brytanii | Polish Community Online in the United Kingdom
| Przerwa śniadaniowa, wszyscy na stołówkę, a Polak... NIE UWIERZYSZ! |
| Utworzony: piątek, 27 lutego 2015 15:40 |
Radosław O. w trakcie pracy w fabryce produkującej kosmetyki Estee Lauder wyniósł stamtąd w sumie kilkadziesiąt tysięcy ekskluzywnych produktów. Sprzedażą kradzionego towaru zajęli się jego znajomi, którym udało się na tym zarobić ponad 350 tys. funtów!
r e k l a m a
Zobacz także:
Skradzione kosmetyki mężczyzna próbował sprzedawać samodzielnie na eBayu, ale szybko z tego zrezygnował i zaczął dostarczać towar dwójce znajomych: Joannie L. i Dariuszowi S. Ci zrobili z tego dochodowy, działający regularnie biznes. W ich domu w Southsea zorganizowali prawdziwy magazyn z produktami kilku luksusowych marek. Policjanci, którzy przeszukali ich lokum po nakazie aresztowania naliczyli ponad 11 tys. sztuk skradzionych towarów! Wtedy też wyszło na jaw, że para utrzymywała również kontakty z innymi „kosmetycznymi złodziejami” z całego kraju. W ujęciu dwójki Polaków pomógł Radosław O., który przyznał się do winy i zeznał przed sądem, że Joanna L. i Dariusz S. zapłacili mu za dostarczony towar w sumie około 62 tys. funtów. Sami na sprzedaży luksusowych kremów zarobili o wiele więcej, bo aż 350 tys. w ciągu 1 roku! 36-letni złodziej za swoją nielegalną działalność dostał karę 2 lat pozbawienia wolności. Obrońca Roberta O. próbował przekonać sąd, że oskarżony znajdował się w trudnej sytuacji życiowej– Robert miał poważne długi sięgające 15 tys. funtów. Powodem, dla którego dopuścił się przestępstwa było jego uzależnienie od kokainy i amfetaminy. Najpierw próbował jakoś sobie poradzić, ale kiedy to nie zadziałało zwrócił się ku nielegalnym rozwiązaniom. – tłumaczył Barry McEldruff. – Teraz wykazał prawdziwą skruchę, a do tego udało mu się zwalczyć nałogi. – dodał. Na wcześniejszej rozprawie para Polaków zajmująca się sprzedażą kradzionych kosmetyków również usłyszała wyroki. Choć żadne z nich nie chciało się przyznać do winy, Dariusz S. dostał 4 lata więzienia, a jego partnerka Joanna L. 2 lata. Sędzia rozpatrujący sprawę podsumował ich działalność nazywając ją „obsesją”, której poświęcali niemal cały swój czas. Joanna Mierzwa / POLEMI.co.uk Fot.: TACstock1 / Shutterstock © Wszystkie prawa zastrzeżone. Całość jak i żadna część utworów na POLEMI.co.uk, nie może być rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i sposób bez zgody Redakcji POLEMI.
Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO! |
ZOBACZ NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
NAJNOWSZE INFORMACJE
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Najlepsze atrakcje turystyczne w UK
|
|
|
|
|
|
Poradniki
|
|
|
|
|
|
ARTYKUŁY POLECANE
- Fatalny wypadek na magazynie w UK! Ponad 140 tys. funtów odszkodowania!
- Czy możliwym jest zaliczenie dozoru w Wielkiej Brytanii na poczet odbycia kary w Polsce?
- Odszkodowanie za wypadek na rowerze dla Polki
- Odzyskiwanie zajętych Polakom pojazdów w Wielkiej Brytanii - Czy wiesz co zrobić w sytuacji zajęcia Twojego auta?
- Odszkodowanie dla Polaka za uraz głowy
- Co powinien zapewnić pracodawca? W tym przypadku tego nie zrobił i skończyło się wypłatą dla pracownika w wysokości ponad 8 tys. funtów!
- Odszkodowanie dla polskiego rowerzysty
- Pomoc dla Polaków w odbyciu dozoru elektronicznego w Wielkiej Brytanii
- Konfiskata samochodów na granicy brytyjskiej - czy da się odzyskać pojazd?
- Nowe prawo rozwodowe w Wielkiej Brytanii!
- Czy w Twoim miejscu pracy takie praktyki też są powszechne? To lepiej przeczytaj!
- Odszkodowanie za utratę nogi wskutek wypadku
- Co grozi za przemyt? Zrozumienie brytyjskich przepisów dotyczących przemytu narkotyków
- 120 tysięcy funtów za przypadkowy wypadek w pracy!
